Komunikator Yahoo! Messenger 9.0

Kiedyś jedyny, obecnie nadal jeden z najpopularniejszych internetowych komunikatorów - Yahoo! Messenger znów na fali wznoszącej. Jak pisze Robert Ścisławski, po kilku miesiącach testów i przygotowań światło dzienne ujrzała finalna wersja komunikatora internetowego Yahoo! Messenger 9.0.

W kolejnej wersji komunikatora pojawiła się funkcja Pingbox, nowe skórki, oryginalne emotikony oraz powrót Yahoo! Games.

Yahoo! Messenger nie jest obecnie zbyt popularny w Polsce, choć na świecie jest to jedna z wiodących marek na rynku komunikatorów. Program umożliwia prowadzenie rozmów tekstowych oraz bezpłatnych rozmów głosowych i wideo (VoIP). Połączenia realizowane pomiędzy komputerem i tradycyjnym telefonem są płatne, choć stawki są mniejsze, niż w przypadku tradycyjnych operatorów telekomunikacyjnych.

Yahoo! Messenger posiada funkcję dzielenia się fotografiami ze znajomymi, czy słuchania radia. Użytkownicy posiadający konto Yahoo! mogą porozumiewać się ze znajomymi korzystającymi z Windows Live Messengera, mają do swojej dyspozycji kalendarz, wyszukiwarkę znajomych, transfery plików, książkę adresową a także zarządzanie dostępnością użytkownika w sieci (dla jednych będąc widocznym, dla innych nie). Wygląd i funkcjonalność Yahoo! Mesengera można dostosować do własnych potrzeb poprzez instalację wtyczek, zmianę efektów dźwiękowych, animowanych postaci (Audibles), które wyrażą emocje za użytkownika, avatary i skórki.

Najważniejszą funkcją, która jest dostępna w wydaniu dziewiątym jest Yahoo! Messenger Pingbox - nowa aplikacja którą można wstawić na stronę bloga lub strony WWW, aby odwiedzający ją ludzie mogli się kontaktować z właścicielem. Co ciekawe, nie trzeba logować się do sieci Yahoo! lub nawet posiadać konta. Ważne, że użytkownicy nie zobaczą ID właściciela, więc kontakt jest anonimowy.

Energooszczędne oprogramowanie Google

Niebawem w naszym kraju zaczną obowiązywać certyfikaty energetyczne, pojawia się na polskim rynku coraz więcej programów umożliwiających obliczanie efektywności energetycznej nieruchomości.

Jakiś czas temu pojawił się na rynku program Google SketchUp, służący projektowaniu 3D budynków, garaży czy mieszkań. Natomiast ostatnio firma Integrated Environmental Solutions (IES) wypuściła plugin do programu Google SketchUp, który pozwala na modelowanie zużycia energii w budynku już na etapie projektu. Dodatek umożliwia między innymi analizę efektywności energetycznej, emisji dwutlenku węgla do atmosfery, stopień wykorzystania światła słonecznego, przepływów powietrza oraz nasłonecznienia.

Google SketchUp jest często używany do wykonywania projektów koncepcyjnych. Prostota programu oraz szybkość zamiany projektu w rendering sprawia, że każdą wizję architektoniczną można błyskawicznie przenieść na ekran komputera i zaprezentować w postaci wizualnej. Nowy dodatek umożliwia natomiast świadome podejście do aspektu projektowania – pozwala na dodanie do projektu elementów efektywności energetycznej już na samym początku projektowania.

Więcej informacji o Google SketchUp tutaj.

Fotokody w telefonii mobilnej

Agora wraz z trzema operatorami sieci komórkowych: Orange, Era i Plus rozpoczęła testy fotokodów, które mają szansę zrewolucjonizować komunikację mobilną. Fotokody pozwalają zakodować rozbudowaną informację w postaci małego znaczka o wymiarach 3-4 centymetrów kwadratowych, która jest odczytywana przy pomocy odpowiedniego oprogramowania w telefonie komórkowym posiadającym aparat fotograficzny. Można je wykorzystać wszędzie tam, gdzie mała ilość miejsca nie pozwala na umieszczenie długiego tekstu, np. na metkach produktów, pudełkach czy biletach. Fotokody mogą znaleźć zastosowanie w reklamie - zachowane w znaczku dane pozwalają dostarczyć materiały promocyjne, począwszy od informacji o produkcie po grafikę i pliki wideo.

Fotokod umieszczony na małym opakowaniu produktu może np. zawierać obszerną instrukcję obsługi - wystarczy, że użytkownik telefonu komórkowego wyposażonego w odpowiednią aplikację zrobi zdjęcie fotokodu, a zakodowana w nim instrukcja pojawi się na ekranie jego telefonu.

Cały artykuł o testowaniu fotokodów można znaleźć tutaj.

Na targach IFA celnicy czyszczą gadżety

Zamiast płaskich telewizorów - smętnie zwisające kable. Na berlińskich targach IFA niemiecka policja celna ogołociła stoisko koreańskiej spółki Hyundai IT. I kilkudziesięciu innych firm.

Policjantów w służbowych uniformach wypatrzył w weekend fotoreporter agencji Reuters, gdy na oczach zwiedzających ściągali ze stoiska Hyundaia telewizory. Powód? Celnicy dostali sygnał, że na największych targach elektroniki użytkowej Hyundai chwali się technologią opatentowaną przez inną firmę. A za jej wykorzystanie w telewizorach ponoć nie zapłacił.

- Hyundai miał szansę, by udowodnić, że opłacił licencje. Wówczas po cichu byśmy odeszli. Ale nie potrafili tego udowodnić, więc zabraliśmy telewizory - mówi agencji Reuters rzecznik policji celnej Norbert Scheidhauer.

Ale podpadł nie tylko Hyundai - niemiecki sąd wydał zgodę na przeszukanie 69 stoisk, zarówno spółek azjatyckich, jak i firm z Europy. Policja nie podaje szczegółów, Scheidhauer ujawnił jedynie, że zarekwirowano dotąd 170 telewizorów, 140 odtwarzaczy MP3, 21 telefonów komórkowych i 57 nagrywarek DVD, które wystawcy prezentowali na IFA. - To największa operacja w historii naszego oddziału - twierdzi Scheidhauer.

Jak się dowiedzieliśmy, na celowniku znalazł się też tajwański MSI, producent m.in. minilaptopa Wind.

Podobne naloty zdarzają się co jakiś czas na targach technologicznych - np. w niemieckim Hanowerze na imprezie Cebit. Ale zwykle dotyczą kilku wystawców. Przedstawiciele Hyundaia IT nie skomentowali sprawy.

Źródło: Gazeta Wyborcza